Grafika, na białym tle napis: Marihuana wpływa inaczej na kobiety i mężczyzn. Zieloną linią i logo Medicana Centrum Terapii Medyczna Marihuana w lewym dolnym rogu.
Aktualność

Marihuana wpływa inaczej na kobiety i mężczyzn.

Publikacja: 6 maja, 2021

Na odczucia po zażyciu marihuany wpływa kilka czynników w tym indywidualna tolerancja na substancję, odmiana konopi czy otoczenie. Okazuje się, że również płeć biologiczna ma tutaj znaczenie.

Naukowcy postanowili przyjrzeć się różnicom w działaniu marihuany na kobiety i mężczyzn. Dotyczą one między innymi siły odczuwania “euforii” czy częstotliwości występowania skutków ubocznych, takich jak lęk i kołatanie serca.

Jednak również efektywność medycznej marihuany może zmieniać się w zależności od płci. 

Dlaczego marihuana działa inaczej na kobiety i mężczyzn?

Chociaż pojawiło się już wiele badań odnośnie różnic w oddziaływaniu poszczególnych substancji na kobiety i mężczyzn, powody tego zjawiska nie są do końca znane. W 2008 roku szwedzcy naukowcy postawili tezę, że ma to związek z hormonami płciowymi. Jednak ten wniosek nie został potwierdzony głębszymi analizami. 

Nieco szersze spojrzenie daje przegląd większej ilości badań nad działaniem marihuany na obie płcie. Jako podstawowe źródło różnic podaje zmienną masę mięśniową i rozkład tkanki tłuszczowej w ciele. Co ciekawe, powodem może być również fakt różnego sposobu przeżywania emocji przez mężczyzn i kobiety. 

Mężczyźni są podobno bardziej podatni na działanie THC i częściej odczuwają wilczy głód po paleniu. Z kolei kobiety ze zwiększoną częstotliwością doświadczają zawrotów głowy, jako jednego ze skutków ubocznych konopi. U żadnej z płci marihuana nie miała wpływu na impulsywność zachowań. 

Autorzy przeglądu wskazują, że zrozumienie odmienności jest ważne w kwestii dawkowania marihuany, ewentualnych korzyści lub działań niepożądanych. Zaznaczają też, że kobiety są zazwyczaj w mniejszości wśród uczestników badań, co może wpływać na zafałszowanie wyników.

W jednej z najnowszych publikacji badacze stawiają teorie, że układ endokannabinoidowy jest dysmorficzny tzn. różni się u kobiet i mężczyzn pod względem budowy. W tym przypadku gospodarka hormonalna również wymieniana jest jako przyczyna różnic w odczuwaniu efektów marihuany. Jako, że jest to pojedyncze badanie, wyniki te również potrzebują głębszej analizy.  

Różnice w oddziaływaniu konopii względem płci 

Silniejsze efekty u kobiet

Zbyt silne działanie medycznej marihuany może być niebezpieczne. Badanie przeprowadzone w 2020 roku wykazało, że jej stężenie było wyższe we krwi kobiet. Przy tym subiektywna ocena uczestniczek potwierdzała, że uczucie efektu euforycznego jest większe niż u mężczyzn. Doświadczały one również częściej efektów ubocznych, takich jak niepokój, lęki czy przyspieszona akcja serca.

Badacze uznali, że dawki początkowe medycznej marihuany dla kobiet powinny być niższe niż dla mężczyzn. Dodatkowo ich zdaniem na produktach powinna być umieszczona informacja o większym ryzyku wystąpienia reakcji lękowych u kobiet. 

Działanie przeciwbólowe efektywniejsze u mężczyzn

Jednym z głównych pożądanych efektów medycznej marihuany jest jej działanie przeciwbólowe. Zgodnie z badaniem z 2016 roku mężczyźni w większym stopniu korzystają z tej właściwości.

W testach wzięły udział 42 osoby, część z nich otrzymała marihuanę z zawartością ok. 5% THC. Badanie polegało na umieszczeniu dłoni w lodowatej wodzie. Mężczyźni, którzy zażyli THC, byli w stanie dłużej wytrzymać z rękami pod wodą. Trudno jednak określić, czy badanie jest miarodajne, ze względu na niskie stężenie kannabinoidu podawanego uczestnikom. Być może przy wyższej dawce wyniki byłyby odmienne. 

Dowiedz się więcej o:

Przerost prostaty. Objawy, przyczyny, leczenie.

Większe pobudzenie seksualne u kobiet

Liczne badania prowadzone na przestrzeni lat udowadniają, że kobiety regularnie palące marihuanę odczuwają większą satysfakcję z seksu. Wzrasta ona wraz z ilością zażywania narkotyku. Jak wskazuje badanie z 2020 roku duże znaczenie ma tutaj częstotliwość palenia, a metoda konsumpcji czy odmiana rośliny nie mają wpływu na efekt pobudzenia seksualnego.

W przypadku mężczyzn wyniki badań na ten temat są sprzeczne. Owszem, regularni palacze marihuany w subiektywnej ocenie czerpią większą przyjemność z seksu. Jednak badania dotyczące wykorzystania konopi w leczeniu zaburzeń erekcji dały odmienne wyniki.

Okazuje się, że w przypadku popędu seksualnego dużo zależy od przyjętej dawki – zarazem u kobiet, jak i mężczyzn. Badacze wskazują też na możliwość zafałszowania wyników przez pestycydy i inne zanieczyszczenia, które mogą negatywnie wpływać na działanie konopi.

Skłonności do uzależnienia od marihuany u kobiet i mężczyzn

Kobiety i mężczyźni mają różne podejście do palenia marihuany. Obejmuje to m.in. postrzeganie ryzyka uzależnienia, sposób przyjmowania, stygmatyzację substancji czy podatność na presję otoczenia. 

Teoretycznie kobiety podchodzą bardziej ostrożnie do stosowania konopi i mają większą świadomość ewentualnego ryzyka uzależnienia. Jednak odsetek ten zmniejsza się z upływem czasu – w 2002 roku marihuanę jako uzależniającą postrzegało 59 proc. kobiet, a w 2012 już tylko 47 proc.

Mimo tego, kompleksowy przegląd badań z 2020 roku wskazuje, że kobiety szybciej popadają w uzależnienie od konopi indyjskich. Przedstawicielki płci żeńskiej uzależniają się średnio po upływie 4,7 lat od pierwszego spróbowania marihuany. U mężczyzn czas ten wynosi 5,8 lat. Przyczyną większej podatności u kobiet może być fakt, iż mniejsze dawki marihuany mają na nie silniejszy wpływ. Zażycie zaledwie 5 mg THC wywoływało u nich efekt narkotyczny. Tymczasem u mężczyzn występował on dopiero przy dawce 3 razy większej. Wiek, w którym uczestnicy pierwszy raz zapalili marihuanę nie miał wpływu na wyniki.

Dodatkowo kobiety silniej odczuwają symptomy odstawienne, co przyczynia się do szybszego popadania w uzależnienie. Jednak ta teza ma swoje źródło w badaniach przeprowadzonych na gryzoniach, które nie są do końca miarodajne względem ludzi.

Chociaż kobiety szybciej wykazują symptomy uzależnienia to wciąż odsetek uzależnionych mężczyzn jest wyższy. Prawdopodobnie wynika to z faktu, że palenie marihuany jest bardziej powszechne u płci męskiej. 

Czynnik psychologiczny?

Inny wniosek płynący z przeglądu stwierdzał, że stosowanie konopi przez kobiety częściej obniża ich jakość życia psychicznego. Może to być związane ze społecznym napiętnowaniem osób używających marihuany, które w wyższym stopniu dotyka płeć żeńską. Mężczyźni mają niejako większe przyzwolenie na stosowanie substancji odurzających oraz częściej deklarują ich stosowanie. Drugim przypuszczalnym powodem jest większa wrażliwość kobiet na zanieczyszczenia obecne w konopiach. Jednak nie stwierdzono u nich częstszego występowania zaburzeń nastroju lub lękowych.  

Nawet w środowisku lekarzy widać różnicę w częstotliwości zalecania medycznej marihuany względem płci. W ankiecie przeprowadzonej na 361 użytkownikach konopii, kobiety częściej zgłaszały niechęć specjalistów do przepisywania im terapii kannabinoidami. Zważywszy na fakt, że po otrzymaniu recepty chętniej od mężczyzn zmniejszały dawki innych leków, był to duży błąd. 

Metody konsumpcji u mężczyzn i kobiet 

W tej samej ankiecie wykazano różnice w drogach przyjmowania marihuany zależne od płci. Mężczyźni zdecydowanie częściej palili susz konopny. Kobiety preferowały jadalną formę kannabinoidów – prawdopodobnie dlatego, że jest ona bardziej dyskretna. Z kolei badanie z 2019 roku dowiodło, że więcej mężczyzn (15,8 proc.) niż kobiet (10,8 proc.) korzysta z metody vapingu (waporyzacji). 

Wykazano również różnice w sposobie palenia marihuany. Kobiety zazwyczaj wdychały mniej dymu, krócej trzymały go w płucach i rzadziej się nim zaciągały niż mężczyźni. Dodatkowo przedstawicielki płci żeńskiej częściej deklarowały palenie jedynie połowy dawki oraz rzadziej stosowały “fajki wodne” czy “bonga”. Autorzy badania zakładają, że ma to swoje źródło w większej wrażliwości kobiet na kannabinoidy oraz mniejszej potrzebie dążenia do odurzenia substancją. 

Zgodnie z danymi z kanadyjskiego National Cannabis Survey mężczyźni częściej deklarują codzienne stosowanie marihuany od kobiet. Stosunek ten wynosił 8 proc. u przedstawicieli płci męskiej do 5 proc. u płci żeńskiej i pozostawał niezmienny w latach 2018 i 2019. 

Jazda pod wpływem marihuany 

Częstotliwość prowadzenia pojazdów po zażyciu marihuany jest zdecydowanie wyższa w przypadku mężczyzn. W Szwecji stanowili oni 94 proc. kierowców, którzy zostali zatrzymani za prowadzenie pod wpływem narkotyków. Również wykrywane stężenie THC we krwi było wyższe u przedstawicieli płci męskiej.

W ankiecie przeprowadzonej wśród studentów w USA różnice również były znaczące. Prowadzenie pojazdów pod wpływem marihuany w przeciągu miesiąca poprzedzającego badanie zadeklarowało 43,9 proc. mężczyzn w porównaniu do zaledwie 8,7 proc. kobiet. Dodatkowo częściej przyznawali, że jechali w jednym pojeździe z kierowcą, który wcześniej palił konopie indyjskie (51,2 proc. do 34,8 proc.). 

Autorzy badania zakładają, że przyczyną tego stanu rzeczy jest większa skłonność mężczyzn i chłopców do podejmowania ryzykownych zachowań. Również fakt częstszego zażywania marihuany poprzez vaping, który wywołuje mniejsze uczucie haju oraz jest łatwiejszy do dyskretnego stosowania w miejscach publicznych.  

Ponadto mężczyźni częściej niż kobiety uważają, że palenie konopi nie wpływa na ich zdolność prowadzenia pojazdów. Dodatkowo więcej z nich deklarowało zamiar dalszego jeżdżenia pod wpływem. 

Przypuszczalnie kobiety potrzebują więcej czasu na powrót do stanu trzeźwości po zażyciu marihuany niż mężczyźni, dlatego być może rzadziej podejmują się prowadzenia pojazdów. Wstępne badania nad stopniem upośledzenia uwagi podczas kierowania samochodem po zażyciu konopi nie wykazały rozbieżności w tym względzie między płciami. 

Czy płeć będzie determinować rodzaj terapii?

Różnice w oddziaływaniu konopi na kobiety i mężczyzn znajdują coraz częstsze potwierdzenie w badaniach. Jednak wciąż brakuje analiz, które wskazywałyby na przyczyny takiego stanu rzeczy. Ich znalezienie jest ważne, zwłaszcza w kwestii podatności na uzależnienia i tworzenia odpowiednio ukierunkowanego przekazu w tym temacie. 

Bardzo możliwe, że lekarze powinni zmieniać zalecaną dawkę medycznej marihuany w zależności od płci. Na pewno też należy wpłynąć na ich podejście dotyczące rzadszego przepisywania kannabinoidów kobietom niż mężczyznom. Jak wiele kwestii dotyczących medycznej marihuany, ten temat wymaga jeszcze licznych badań przed wyciągnięciem jednoznacznych wniosków.