Aby zmaksymalizować działanie medycznej marihuany, nie tylko należy ją w odpowiedni sposób podgrzać, ale także dokładnie wiedzieć, jak tego dokonać. Dekarboksylację szczegółowo przeanalizowali i opisali badacze z Callaghan Innovation – agencji rządowej wspierającej biznes technologiczny w Nowej Zelandii.
Dekarboksylacja
Co zatem dokładnie odkryli naukowcy? Medyczną marihuanę poddana idealnym warunkom dekarboksylacji, daje maksimum swoich korzyści. Podczas eksperymentów próbowali oni wykorzystać różne temperatury, okoliczności i czas poddawania substancji warunkom cieplnym. Po wielu próbach naukowcy doszli w końcu do odpowiednich wniosków. Otóż najkorzystniejsze warunki do przekształcenia CBDA w CBD to niższe temperatury, czyli ok. 90 stopni Celsjusza oraz dłuższy czas procesu, czyli ok. 12 godzin dekarboksylacji. W przeciwieństwie do tego, choć THCA jest przemieniane w THC w niskiej temperaturze, to podczas eksperymentu wynosiła ona ok. 160 stopni Celsjusza, a maksymalne stężenie THC wystąpiło w czasie poniżej siedmiu minut.
Temperatura jest istotna
Ilość waporyzowanej medycznej marihuany również wpływała na szybkość konwersji. Reakcja ulegała spowolnieniu w miarę dodawania większej ilości materiału do pojemnika. Utrata THC i CBD w wyższych temperaturach została zmniejszona przez ogrzewanie materiału bez obecności tlenu. Wielu producentów osiąga to, stosując ekstrakcję CO2 w stanie nadkrytycznym.
Reakcje chemiczne mogą wydawać się nieco skomplikowane, jednak ciekawostką jest, że każdy etap przygotowywania medycznej marihuany dla Pacjentów jest niezwykle kluczowy w jej skuteczności. Wszystkie czynniki, nie tylko sama uprawa i gatunek są tutaj ważne. Waporyzacja jest jednym z kluczowych do osiągnięcia najlepszego efektu terapeutycznego.
Dowiedz się więcej: